Niezwykła lekcja historii
Dnia 5 maja 2017 r., o godzinie 19:00, w domu katechetycznym przy parafii św. Mikołaja w Bydgoszczy, odbyła się niezwykła lekcja historii. Jej treść stanowiła prelekcja dotycząca Żołnierzy Wyklętych (Niezłomnych). Osobami, które podzieliły się z nami swoją wiedzą byli ludzie z Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy, tj. dr Przemysław Wójtowicz i dr Marek Szymaniak. Gościliśmy także członków Komitetu Budowy Pomnika Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych w Bydgoszczy. W skład Komitetu wchodzi przewodniczący Józef Żernicki – autor publikacji „Żołnierze Wyklęci w Gminie Białe Błota”, dr Romuald Rajs – syn kapitana Romualda Rajsa „Bury”, który był dowódcą 3 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, sekretarz dr Grażyna Szabelska – Radna Rady Miasta Bydgoszczy, oraz doktorzy prowadzący lekcję. Podczas prelekcji zostały przytoczone historie tych, którzy walczyli za naszą Ojczyznę, oddając swoje życie. Na koniec spotkania mieliśmy okazję złożyć podpis, który miał na celu wsparcie inicjatywy budowy pomnika Żołnierzy Wyklętych w Bydgoszczy na skwerze ppor. Leszka Białego przy ulicy Markwarta.
Inicjatorami spotkania był Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy parafii św. Mikołaja w Bydgoszczy oraz Zbigniew Szczerbiak i Andrzej Jurkiewicz, którzy są członkami Klubu Prawicy Bydgoskiej.
Agnieszka Maternowska
Prezes P.O.A.K.
A oto refleksje jednego z uczestników naszego spotkania, 14-letniego Bartka Gołdy:
Jako wielki miłośnik historii, z przyjemnością uczestniczyłem w prelekcji poświęconej Żołnierzom Wyklętym. Była ona tym bardziej interesująca, że prowadzili ją prawdziwi znawcy tematu, jak chociażby dr Przemysław Wójtowicz z Instytutu Pamięci Narodowej czy dr Marek Szymaniak z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Spotkanie rozpoczęło się od przypomnienia historii Polski podczas II wojny światowej oraz sytuacji Polaków na terenach Ukrainy. Wspomniane zostały również liczebności mordów na Polakach przez nazistów, Sowietów oraz Ukraińską Powstańczą Armię. Prowadzący wyjaśnił, skąd wzięły się nazwy „Żołnierze Wyklęci” i „Żołnierze Niezłomni”, zaznaczając, iż można je stosować zamiennie. Następnie opowiedziana została historia ważniejszych bohaterów spośród Żołnierzy Niezłomnych, również tych z rejonów Bydgoszczy, o których wielu naszych mieszkańców nigdy nawet nie słyszało. Przedstawiono miejsca związane z nimi w naszym mieście, m.in. fordońskie więzienie, gdzie przetrzymywana była jedna z członkiń Żołnierzy Wyklętych, a mianowicie Janina Wasiłojć, ps. „Jachna”. Przytoczone zostały również ciekawe fakty dotyczące doskonałości Polskiego Państwa Podziemnego (było ono jednym z najlepiej zorganizowanych państw podziemnych w historii!) i w jaki sposób starało się ono ośmieszyć rząd komunistów. Do dyskusji włączył się syn Romualda Rajsa ps. „Bury”, Romuald Rajs. Dzięki temu, podczas spotkania można było doznać refleksji, dlaczego niektóre środowiska dyskredytują tych niezwyciężonych bohaterów i traktują ich jak bandytów. Pod koniec spotkania poruszony został również burzliwy aspekt dekomunizacji ulic w Fordonie. Dowiedzieliśmy się, iż nasza bierność w decydowaniu o patronach ulic może przyczynić się do zmiany nazewnictwa na zupełnie neutralne, pospolite, nie upamiętniające żadnych wielkich Polaków-patriotów. Prelekcja trwała dwie godziny, była wspierana bogatym pokazem slajdów. Każdy z uczestników otrzymał nieodpłatnie kilkunastostronicowe opracowanie poświęcone Żołnierzom Wyklętym i bydgoskim miejscom kaźni.
Dzięki prelekcji mogłem usystematyzować i uzupełnić swoją wiedzę dotyczącą nie tylko Niezłomnych, ale i naszej małej Ojczyzny, jaką jest mój ukochany Fordon. Gorąco polecam takie inicjatywy. Uważam, iż tego typu spotkania powinny odbywać się znacznie częściej.