W niedzielę, 20 października (po raz ósmy) gościmy Kanclerza Komandorii Kujawsko-Pomorskiej Zakonu Świętego Łazarza, Andrzeja Mamysa, Członka Zarządu Hospicjum Perinatalnego, który rozprowadzał, jak w latach ubiegłych, kalendarze-cegiełki. Poprzez ich zakup możemy wesprzeć działanie Centrum Opieki Perinatalnej Świętego Łazarza (hospicjum perinatalne), które ma pod opieką rodziny spodziewające się narodzin śmiertelnie chorego dziecka.
Przywilejem dzieci jest snucie marzeń. Często nawijają nocą te swoje różowe myśli na palce – jak nawija się nitki cukrowej waty na patyczek i sprzedaje na jarmarkach. Z tych pragnień nieraz rodzą się mgliste zarysy tego, co będzie kiedyś – za ile, nie wiadomo, ale i dzieci nie do końca znają się na zegarkach i tykającym czasie. A przecież, jak powiedział Victor Hugo, nic nie tworzy przyszłości tak jak marzenia. Ktoś chce być kierowcą rajdowym, choć wie na razie, że auto ma cztery koła i dymiącą rurę z tyłu, inny marzy o podróżach przez pół świata, zdobyciu bieguna i stanięciu z niedźwiedziem polarnym twarzą w twarz, a kolejny śni o wynalezieniu tabletki przeciw łysieniu – żeby dziadek odzyskał czuprynę z pożółkłych zdjęć z młodości. „Kim będę?” – zastanawiają się dzieci i rysują kalendarz swoich marzeń. Jednak nie wszystkie – część z nich nie otworzy nawet drzwi do stycznia. Odejdą z chwilą narodzin lub krótko po przyjściu na ten świat – rozejrzą się ciemnogranatowymi jeszcze oczkami i zostaną tylko czyjąś utraconą córeczką lub synkiem. Nie będą strażakami, policjantami, rybakami, krawcowymi, panią od matematyki czy dyrektorem banku. Nigdy. Kolejna 9. edycja kalendarza poświęcona jest dziecięcym marzeniom o byciu „kimś”. I choć wiadomo, że z tych pierwszych planów kreślonych jeszcze nieporadną ręką często niewiele zostaje, to przecież właśnie one stanowią ten niepowtarzalny smak początku – do którego później wraca się z łezką w oku. Tego początku właśnie brakuje dzieciom, które otacza swoją troską Hospicjum perinatalne św. Łazarza. Rodziny objęte takim wsparciem czekają na narodziny ciężko lub śmiertelnie chorego dziecka. Zespół psychologiczno-medyczny zapewnia im pomoc w każdym zakresie – nie zostają same z niewiedzą, strachem, żalem i pustką. W ten sposób ratuje się każde życie. Bo każde jest jedyne i nie do powtórzenia. Nawet to kilkudniowe.
Katarzyna Jarzębowska
Rycerski i Szpitalny Zakon św. Łazarza z Jerozolimy – Stowarzyszenie Katolickie
ul. Ks. J. Popiełuszki 3, 85-863 Bydgoszcz
KRS: 0000627545, NIP: 9532675186, konto: Bank Pekao S.A. 14 1240 1183 1111 0010 6908 6385
Stowarzyszenie posiada status OPP (Organizacja Pożytku Publicznego)