Od 24 marca nasz kościół jest miejscem wystawy poświęconej budowniczemu, a zarazem twórcy parafii Matki Boskiej Królowej Męczenników w Fordonie – ks. prałatowi Zygmuntowi Trybowskiemu.
Kapłan odszedł do Domu Ojca w Boże Narodzenie 2002 r.
Wystawa zawiera zdjęcia, opis etapów życia i wspomnienia o zmarłym kapłanie.
– Począwszy od lat młodzieńczych domu rodzinnego, odkrywania kapłańskiego powołania oraz podejmowania dzieł budowy materialnego i duchowego Kościoła, aż po czas zmagania się z chorobą i odejście z ziemskiego świata
– powiedział inicjator wystawy ks. Piotr Wachowski.
„Ksiądz Zygmunt był wielkim przyjacielem wspólnoty parafialnej, otwartym na każde jej potrzeby i pomysły. Miał umiejętność integrowania i zjednywania wiernych dla wspólnego dobra. Z jego inicjatywy powstało w parafii ponad 30 różnych wspólnot świeckich, których zaistnienie aprobował ideami Soboru Watykańskiego II: Nadszedł czas laikatu. Ducha nie gaście! (…) Bardzo często prosił: „Pomódl się, abym był lepszym księdzem”. W konfesjonale powtarzał: „Pamiętaj, że Pan Jezus bardzo cię kocha” – dowiadują się, oglądający wystawę.
Całość podzielono na pięć bloków. Ostatni z nich opisuje pamiętną datę – 25 grudnia 2002 roku – kiedy ks. prałat zmarł, mając 65 lat, w tym 39 kapłaństwa. „30 i 31 grudnia 2002 roku, w otoczeniu najbliższej rodziny, biskupów, współbraci księży z różnych stron kraju i parafian odbyły się uroczystości pogrzebowe. Koncelebrowało je prawie trzystu księży oraz wzięło w nich udział ponad pięć tysięcy wiernych. Ciało zmarłego złożono w mogile przy kościele parafialnym. Do dziś duchowo towarzyszy wszystkim, którzy u jego grobu proszą Boga o potrzebne dla nich łaski”.
Urodził się 1 stycznia 1937 roku w Luzinie w
powiecie wejherowskim, w rodzinie Leona i Rozalii z domu Lesner jako najmłodszy
z dziewięciorga rodzeństwa. Do szkoły podstawowej uczęszczał w rodzinnej miejscowości.
Następnie podjął naukę w Gimnazjum im. Jana III Sobieskiego w Wejherowie, którą ukończył
zdaniem matury w 1955 roku. Po maturze pracował w Narodowym Banku Polskim w
Wejherowie. W 1958 roku podjął studia teologiczne w Wyższym Seminarium
Duchownym w
Pelplinie. Święcenia kapłańskie otrzymał 2 czerwca 1963 roku. Następnie
skierowany został do pracy
w parafii Goręczyno, skąd po dwóch latach oddelegowano go do Lutowa, gdzie
prowadził samodzielną pracę duszpasterską do chwili przybycia tam nowego
proboszcza. Kolejnym miejscem pracy duszpasterskiej była Chełmża, gdzie w kolegiacie pw. Świętej Trójcy
ks. Trybowski wykonywał obowiązki
wikariusza, będąc jednocześnie mianowanym na stanowisko rektora kościoła św.
Mikołaja w
tym mieście. W 1973 roku objął samodzielną placówkę w Siemoniu, należącą
wówczas do parafii Unisław
(powiat chełmiński). W tej miejscowości kapłan zamieszkał u ludzi w bardzo
skromnych warunkach.
Szybko rozpoczął budowę kościoła pomimo braku zgody Władzy Ludowej. Mimo wielu szykan, nakazów
rozbiórki i nakładaniu kar, ks. Trybowski w roku 1980 ukończył budowę świątyni.
W 1983 roku biskup chełmiński Marian Przykucki odwołał go z tej parafii i
skierował do pracy
w parafii św. Mikołaja w podbydgoskim Fordonie z zaleceniem podjęcia starań o
utworzenie nowej,
pierwszej na Nowym Fordonie parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Królowej
Męczenników,
u wrót Doliny Śmierci. Ks. Zygmunt Trybowski obowiązki te przyjął 15 września
1983 roku, a już w święto Matki Bożej Różańcowej, w dniu 7 października tego
samego roku, poświęcony został
plac pod budowę obiektów parafialnych. Jeszcze w tym samym roku, 24 grudnia,
odbyła się w
drewnianej „Betlejemce” pierwsza w historii parafii Pasterka. Kolejna Pasterka,
w rok później, odprawiona została już w murowanej kaplicy, a proboszcz
kontynuował budowę pomieszczeń mieszkalnych i domu katechetycznego. W ciągu 10 lat ukończył budowę
wspomnianych obiektów, a budowę kościoła doprowadził do momentu konsekracji 7
października 1993 roku. W uznaniu zasług dla pracy kapłańskiej, w roku 1991 odznaczony
został tytułem kapelana honorowego Jego Świątobliwości Ojca Świętego Jana Pawła II, a w 1996
roku mianowany został przez Stolicę Apostolską Prałatem Jego Świątobliwości. Od 16
października 1993 do kwietnia 2002 był dziekanem Dekanatu Bydgoszcz V – Fordon. Ksiądz Zygmunt był
wielkim przyjacielem wspólnoty parafialnej, otwartym na każde jej potrzeby i pomysły. W czasie
jego posługi w parafii powstało ponad 30 różnych wspólnot świeckich, których
zaistnienie aprobował swym autorytetem zawsze jednakowo: „Nadszedł czas laikatu. Ducha
nie gaście!”. Umiał poświecić każdemu czas. Nigdy się nie unosił. Cieszyło go każde dobro. Bardzo
często prosił: „Pomódl się, abym był lepszym księdzem”. Znany był ze swej wiernej posługi w
konfesjonale. Do końca swego życia był zaangażowany w dalsze prace: utworzenie cmentarza
parafialnego, powstanie Kalwarii Bydgoskiej – Golgoty XX wieku, Domu
Jubileuszowego Jana Pawła II i nowej parafii pod wezwaniem św. Faustyny
Kowalskiej na osiedlu
Eskulapa. Bardzo mężnie i spokojnie znosił cierpienia związane z chorobą
nowotworową. Pan
powołał go do Siebie w Uroczystość Bożego Narodzenia 25 grudnia 2002 roku, w 65
roku życia
i 39 roku kapłaństwa. 30 i 31 grudnia 2002 roku, w otoczeniu najbliższej
rodziny, biskupów, współbraci
księży z różnych stron Polski i parafian odbyły się uroczystości pogrzebowe.
Koncelebrowało je prawie trzystu księży oraz wzięło w nich udział ponad pięć
tysięcy wiernych. Ciało zmarłego
złożono w mogile przy kościele parafialnym.
Na podstawie:
Rocznik
Naukowy Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Bydgoszczy.
"Transdyscyplinarne
Studia o Kulturze i Edukacji" 2022, nr 17, z. 1